Tak i jeszcze raz tak.
Opcja idealna znaleźć sobie 1 konkretny obrazek i na jego podstawie odtworzyć postać.
(Opcja level master zrobić podobnie w wersji zbrojny, może nawet w oparciu o postać z popisów)
Natomiast, propozycje luźne, co do ciuchów.
Znajomy po zobaczeniu naszego spaceru przez rzekę spytał, czemu mamy niemal wszyscy kaptury pod hełmami. Upał prawie 30 stopni, i faktycznie sensu większego to nie ma, i takie coś niekoniecznie oddaje wygląd człowieka z epoki. Bo kaptur nosi się gdy zimno/niepogoda, taka prawa. Kulturowo w minionych epokach,(poza nielicznymi wyjątkami), zawsze nosić należy nakrycie głowy; hełm w sumie już nim jest

Moja inna rozkmina, i zwróćcie uwagę, w linkowanym przez Mayrisa pdf'ie nie ma ani jednego przedstawienia (różne kraju, regiony, dekady XV-go stulecia): nogawiczek-podkolanówek. Z tego co kojarzę są na wyobrażeniach związanych z chłodnymi porami roku. Podejrzewam, że znacznie częściej w epoce funkcjonowały spodnie z integralnymi stopami, aniżeli współcześnie; choć raczej nie jest to jedyna opcja.
Może warto zakładać nogawiczki rzadziej.
Skarpety. U nas teraz nie kojarzę, ale zdarzają się skarpety wystające nad cholewkę buta/ błąd, nie ma na takie coś przedstawień.
W instruktażu jest typowy wykrój na dublet, fajnie by było aby się podobne u nas pojawiły- głęboki podkroje są ekstra, wiadomo, ale chodzi mi o to, abyśmy nie wyglądali jak armia klonów. Np, z czapkami jest fajna różnorodność, podobnie uzbrojenie.