i z dużą satysfakcją informuję o sukcesie w realizacji przedsięwzięcia menniczego.
Dzięki sfinansowanemu ze wspólnej kasy stemplowi i opanowaniu technologii mincerskiej - Rota może dysponować replikami dawnego pieniądza, a konkretnie szelągami wielkiego mistrza Ludwiga von Erlinghausena. Pierwsze pięć sztuk (seria próbna) jest już na świecie
i bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że wyszły nieźle (dla zainteresowanych - zdjęcia na podany mail lub na Whatsappa). Myślę, że każdy egzemplarz tej monety można śmiało określać jako replikę - średnicą odpowiada oryginałowi, a wagą tylko bardzo nieznacznie różni się od niego "na plus". Moneta bita jest w srebrze próby 930 (dla ewentualnego wyjaśnienia - na 1000 części wagowych stopu 930 to czyste srebro a 700 to miedź), dzięki czemu tłoczony surowiec ma wystarczającą plastyczność. Jeśli ktokolwiek z Was czuje chęć lub potrzebę
posiadania takich monet - poproszę o informację. Najchętniej za pośrednictwem forum (z podaniem imienia, nazwiska i ilości zamawianych sztuk). Wykonawca surowych blaszek wycenia gram srebra w wyrobie na 7 złotych, więc jedna blaszka to 13 do15 złotych. A moim, "bezpłatnym" wkładem w przedsięwzięcie będzie walenie młotem. W ciągu najbliższego tygodnia chciałbym zamknąć całość ewentualnego zamówienia (z szacunku dla rzemieślnika, któremu nie chcę zawracać głowy ciągłymi zamówieniami "cząstkowymi"). Przekazanie i rozliczenie zamówień - najpóźniej na kolejnym popisie.Jeżeli szeląg wzbudzi zainteresowanie - w najbliższej przyszłości popracuję/popracujemy nad możliwością wykonania repliki kolejnego pieniążka z "naszej epoki" tj. półgrosza króla Kazimierza Jagiellończyka.
Bywajcie - Radek
)
